Historia, która wydarzyła się w Teksasie w Stanach Zjednoczonych pokazuje, że z pancernikami nie ma żartów i nie warto na nie polować. Gdy pewien mężczyzna zobaczył na terenie swojej posesji pancernika, nie zastanawiał się długo. Wyciągnął broń i wycelował w zwierzę. Pociągnął za spust. Kula, odbiła się od jego grubego pancerza i trafiła... samego strzelającego w twarz.
Po pechowym incydencie mężczyzna został przewieziony do pobliskiego szpitala. Tam przeszedł operację twarzy.