"Głodnych nakarmić, spragnionych napoić" - takimi słowami ojciec prezydenta Andrzeja Dudy wyraził aprobatę wobec przyjmowania uchodźców do Polski. A stanowisko Jana Tadeusza Dudy, radnego PiS z sejmiku województwa małopolskiego jest zupełnie inne niż to, które publicznie prezentuje jego syn. Czy dojdzie do rodzinnego konfliktu w sprawie uchodźców?